We wtorek (9 czerwca) w Bydgoszczy patrol ITD zatrzymał do kontroli drogowej zespół pojazdów należący do polskiego przedsiębiorcy, którym przewożono ładunek z Bremerhaven do Bydgoszczy.
Analiza sporządzonego wydruku z tachografu cyfrowego ciężarówki wykazała, że w momencie zatrzymania kierujący rejestruje rzekomy odpoczynek zamiast jazdy. W trakcie dalszych czynności inspektorzy stwierdzili, że do impulsatora skrzyni biegów kierowca przyłożył magnes, który zakłócał prawidłowe działanie tachografu. Jak potwierdziła wykonana próba drogowa w tym czasie tachograf wskazywał prędkość pojazdu 0 km/h oraz nie rejestrował drogi przejechanej przez ciężarówkę. Doszło zatem do nieuprawnionej ingerencji w prawidłowość pomiaru drogomierza. To stało się przyczyną sporych kłopotów dla kierującego.
Inspektorzy ukarali kierującego mandatem za ujawnione naruszenie przepisów. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 306a § 1 Kodeksu karnego na miejsce kontroli drogowej wezwali policjantów, którzy zgromadzili materiał dowodowy w celu postawienia mężczyźnie zarzutów prokuratorskich. Za popełniony czyn kierowcy grozi teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.